 |
| Ola, Michał i Lu https://www.facebook.com/ |
Zdobyli nagrodę "Twórca Roku 2019" w kategorii Podróże!
Gratulujemy i nie możemy doczekać się Waszego wystąpienia podczas Festiwalu :)
Edit: Niedawno odeszła Lu. Bardzo nam przykro z powodu tak wielkiej straty.
Ola z Michałem opowiedzą o podróżach z Luśką, aby nieść dalej przesłanie i zachęcać do podróżowania z psem.
Tak piszą o sobie:
"Mam na imię Aleksandra, a makulscy.com to blog mój i Michała, na którym opowiadamy o podróżach z Luśką.
A kto to Luśka? - spytasz.
Luśka to sunia, którą adoptowaliśmy 21 czerwca 2013 z warszawskiego Schroniska na Paluchu. To dla nas bardzo ważna data, bo od tego dnia nasz świat zaczął się kręcić w zupełnie innym kierunku niż dotychczas. Założyliśmy bloga, zaczęliśmy pisać od naszych podróżach z Lu, zrozumieliśmy co tak naprawdę jest dla nas ważne i jak chcemy żyć. Obydwoje zupełnie się przekwalifikowaliśmy i dokładnie 4 lat po adopcji Lu spełniliśmy nasze największe marzenie o pracy zdalnej. Wiem, dokładnie wiem, jak bardzo cukierkowo brzmi ta historia zamknięta w zaledwie jednym zdaniu. Dlatego zajrzyj jeszcze do wpisu "A co jeśli spadnę?" . Tam opowiem Ci więcej.
Od ponad 5 lat podróżujemy wszędzie razem. Dla Lu zrezygnowaliśmy z latania stawiając na road tripy po polskich i europejskich drogach. I odkryliśmy nowy wymiar podróżowania. Zwiedziliśmy razem Dolomity i Alpy, byliśmy na Bornholmie, na Korsyce, na Rugii i na Lofotach, zjechaliśmy Norwegię, Danię, Francję, Niemcy, Szwajcarię, Austrię i Finlandię. Zakochaliśmy się w polskich bezdrożach, zielonych lasach i łażeniu po górach. Kupiliśmy oldskulową przyczepkę Niewiadów i sami ją wyremontowaliśmy."
źródło
 |
| Ania, Pufa i Bu Pufoświat |
Odwiedzą nas również Ania, Pufa i Bu z "Pufoświata".
"http://pufoswiat.pl/ to blog bardzo zapsiony i dzięki Bu zakłaczony, na łamach którego dzielę się z Wami naszymi podróżami. Mniejszymi i większymi, najczęściej po naszym ulubionym Dolnym Śląsku, ale jeśli tylko czas pozwala i tymi dalszymi .
Kochamy góry, wędrówki po lasach, patrzenie na mgłę przelewającą się przez pola, czasem brodzenie po błocie, poznawanie nowych ludzi i miejsc. Nie mam problemu z tym, gdzie by tu pojechać, bo wychodzę z założenia, że zawsze i wszędzie jest coś ciekawego do odkrycia !
Upodobałam sobie wypady w mniej oczywiste miejsca, uwielbiam odkrywać nowe miejscówki, ale nie pogardzimy zaliczeniem klasyki turystycznej czy też stadnym wypadem “na miasto” i poznawaniem kolejnych psiolubnych knajpeczek :)
Jeśli masz ochotę wybrać się z nami na wędrówkę -pisz śmiało.
Jeśli masz pytania, na które mogę pomóc Ci znaleźć odpowiedź-pisz.
Jeśli chcesz po prostu pogadać o psach, podróżach , sztuce czy pogodzie- pisz koniecznie ! :D
Skład osobowy naszego Pufostada to
Ja, czyli organizator wszystkiego, który wywleka stado na te wszystkie wyprawy :D Podobno mam robale w pewnym miejscu, przez co nie potrafię usiedzieć spokojnie w jednym miejscu, co nie przeszkodziło mi zostać absolwentką ASP. Psy i podróże to moja pasja, ale sztuka cały czas zajmuje bardzo ważne miejsce w moim życiu :)
Pufa- od niej to wszytko się zaczęło. Sucz w typie sznaucera, o specyficznym podejściu do życia. Pies idealny
Bu- miała być z nami na chwilę. Została i wywróciła nasze uporządkowane życie do góry nogami. Bez Oszołoma byłoby zdecydowanie za nudno :)
P.- szara eminencja stada. Mój partner życiowy, który zarzeka się, że psów mogło by nie być w domu, jednocześnie “przypadkiem” rozrzucając po podłodze psie ciastki . Ogarniacz techniczny bloga i moja “kotwica” w poukładanym , logicznym świecie"
źródło
"Snupi zawitał już w 35 krajach, na 5 kontynentach. Przepłynął ponad 3200 mil morskich, przekraczając Ocean Atlantycki z Maroko do Brazylii. Przejechał ponad 40 tys. km autostopem. A licznik wciąż bije, bo od 4 sierpnia 2017 r. jesteśmy w naszej podróży dookoła świata. Obecnie w Ameryce Północnej.
Zgłoszenie: https://forms.gle/Y6XHsMTabZYb6n6s9
Wydarzenie: https://www.facebook.com/events/822373061478811/
Zapraszamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz